Przerwana passa Wdy
Wda Świecie - Cuiavia Inowrocław 0-1 (0-1)Bramka: Chruścicki (4. - karny).
Żółte kartki: P. Kozłowski (Wda) - Zaręba, Piotrowski (Cuiavia).
Sędziował: Dawid Błażejczyk (Bydgoszcz).
Wda: Zapała - Droż, Wypij, Adamczyk, Kubiak, Wenerski, Januszewski, Ratkowski (63. Rybacki), Kozłowski P. (83. Kozłowski Sz.), Węgrzyn (46. Majka), Kalitta.
W meczu 11.kolejki zmierzyliśmy się z Cuiavią Inowrocław. Nasi goście w obecnym sezonie mogą mianować się królami remisów bowiem aż siedem dotychczaswoych spotkań zremisowali, co przy dwóch wygranych i jednej porażce daje im 9.miejsce w tabeli. Mecz w Świeciu od odważnych ataków rozpoczęli inowrocławianie. Już pierwsza ich akcja powinna zakończyć się bramką ale strzał Olivera Zaręby trafił w poprzeczkę. Chwilę później dośrodkowanie w nasze pole karne i ręką zagrał Jakub Ratkowski co spowodowało rzut karny dla Cuiavii. Z jedenastu metrów pewnie uderzył Łukasz Chruścicki i było 0-1. Wda ruszyła do ataków jednak długimi fragmentami z jej przewagi niewiele wynikało. Goście za sprawą Patryka Wiśniewskiego byli bliscy podwyższenia wyniku, ale Łukasz Zapała z trudem przeniósł uderzenie rywala nad poprzeczką. W drugiej połowie przewaga Wdy była jeszcze większa ale ciągle nie udawało się zdobyć gola. Sporo kontrowersji przeniosła sytuacja z 52.minuty kiedy to Michał Kalitta mocno uderzył głową ale Bartosz Piotrowski wybronił jego strzał. Gospodarze reklamowali, że piłka już minęła linię bramkową ale sędziowie byli innego zdania. W kolejnych sytuacjach główkował dwukrotnie Oskar Kubiak, z dystansu strzelali Łukasz Wenerski, Patryk Kozłowski i Damian Rybacki ale bramka gości była jak zaczarowana. Ostatecznie mimo naporu nie udało się zmienić Wdzie niekorzystnego wyniku i pierwsza strata punktów w sezonie stała się faktem.