Bramki: 0-1 Majka (36), 1-1 Zbiranek (39.), 1-2 Kalitta (66.), 1-3 Węgrzyn (90+4.).
Żółte kartki: Karbowski, Czerwiński, Zbiranek, Górzyński, Stasikowski, Krukowski, Mizdalski (Start) - Kubiak, Słaby, Adamczyk, Wenerski (Wda).
Sędziował: Szymon Szczepkowski (Bydgoszcz).
Wda: Zapała - Słaby, Droż, Kubiak, Adamczyk, Bollin, Wenerski, Januszewski, Majka (81. Węgrzyn), Rybacki (57. P. Kozłowski), Kalitta.
W Pruszczu dzisiaj zmierzyliśmy się ze Startem w meczu 16.kolejki rozgrywek IV ligi. Patrząc na miejsca i dorobek punktowy obu zespołów śmiało można powiedzieć, że dzisiejsze derby powiatu były też hitowym starciem całej rundy jesiennej w rozgrywkach. Obie drużyny z dużym animuszem rozpoczęły mecz. Już w 3.minucie Karola Ossowskiego w bramce Startu sprawdził Tymoteusz Majka. W odpowiedzi Bartosz Czerwiński uderzył głową i znakomitą paradą w naszej bramce popisał się Łukasz Zapała. Chwilę później Dmytro Chernushkin groźnie uderzył ale Paweł Słaby zablokował jego strzał. Po stronie Wdy swoją szansę miał Oskar Kubiak, ale również nie zdołał pokonać bramkarza rywali. W 36.minucie z sytuacyjnej piłki z ostrego kąta na strzał zdecydował się Majka i po błędzie Ossowskiego piłka wpadła do siatki Startu. Gospodarze potrzebowali tylko 180 sekund by wyrównać. Dokonał tego płaskim strzałem z kilku metrów Mateusz Zbiranek. Po zmianie stron od razu Zbiranek sprawdził Zapałę. W 57.minucie oko w oko z Ossowskim stanął Oskar Januszeski i przegrał pojedynek z golkiperem Startu. Chwilę później z dystansu przymierzył Patryk Kozłowski ale uderzył obok bramki miejscowych. W 66.minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego Januszewskiego w ekfilibrystyczny sposób wykończył Michał Kalitta, który piętą pokonał Ossowskiego. Start z upływem czasu musiał ryzykować co sprawiło, że Wda wychoziła z kontrami. Jedną z nich w doliczonym czasie gry wykorzytsał Jakub Węgrzyn, który na raty skierował piłkę do siatki gospodarzy i ustalił wynik spotkania na 1-3.
