Wda Świecie – Włocłavia Włocławek 2-3 (1-1)
Bramki: 0-1 Kuropatwiński (22.), 1-1 Widz (42.), 2-1 Chruścicki (58. – głową), 2-2 Saienko (82. – głową), 2-3 Zaleskyi (90+1.)
Żółte kartki: Żyliński (Wda) – Zaręba, Saienko, Lisiecki (Włocłavia)
Wda: Materna – Widz, Kułakowski, Słaby, Kubiak (68. Safian), Wenerski, Majka, Januszewski, Żyliński (82. Graczyk), Ratkowski, Chruścicki (65. Adamczyk)
Sporo emocji dostarczył kibicom mecz Wdy z Włocłavią. Początek spotkania to przewaga gości, którzy kilka razy przedarli się pod pole karne Wdy ale nie zagrozili poważnie bramce Materny. Wda po dziesięciu minutach opanowała nerwy i była równorzędnym rywalem dla gości. W 22.mincuie dość przypadkowe zgranie Zaręby trafiło pod nogi Kuropatwińskiego a ten będąc w świeckim polu karnym pewnie dał gościom prowadzenie. Wda wyrównała w 42.minucie. Z rzutu wolnego na długi słupek zacentrował Januszewski a tam przytomnie akcję zamknął Widz i pokonał Piotrowskiego. Po zmianie stron pierwszy cios zadali gospodarze. Na skrzydle Żyliński ograł defensorów gości, dośrodkował na głowę Chruścickiego a ten z bliska pokonał golkipera Włocłavii. Przyjezdni rzucili się do ataków ale to Wda miała lepsze okazje w kontrach do zmiany wyniku. Nie wykorzystali ich jednak Adamczyk, Chruścicki, Januszewski i Graczyk. W 82.minucie goście po dośrodkowaniu z rzutu rożnego wyrównali po uderzeniu głową Saienki. Włocłavia poszła za ciosem i już w doliczonym czasie gry zdobyła zwycięskiego gola autorstwa Zaleskyi’ego. Po dobrym meczu Wda uległa Włocłavii i straciła miano niepokonanej drużyny przed własną publicznością.