Lech Rypin - Wda Świecie 0-1 (0-0)
Bramka: 0-1 Januszewski (56.)
Żółte kartki: Trendewicz, Brzózka, Śmigrodzki (Lech) – Bollin (Wda)
Wda: Materna – Widz, Słaby, Kubiak, Wenerski, Adamczyk, Ratkowski, Bollin, Januszewski, Żyliński, Węgrzyn (60. Małachowski).
Szósty raz z rzędu Wda Świecie ograła w meczu ligowym rypińskiego Lecha. Tym razem o zwycięstwie Wdy zdecydowało jedno trafienie, które oglądali kibice w Rypinie. Pierwsza połowa pod dyktando Wdy, z kilkoma bardzo dobrymi sytuacjami bramkowymi, których niestety nie udało się wykorzystać. Lech mógł pod koniec pierwszej połowy skarcić nasz zespół ale czujny w bramce świecian był Materna. Początek drugiej połowy to znów przewaga gości, którzy tym razem udokumentowali ją golem. Dwójkowa akcja Januszewski – Żyliński sfinalizowana została celnym strzałem tego pierwszego i prowadziliśmy 1-0. Lech im bliżej końca spotkania tym bardziej zaczął grać odważniej i kilka razy zrobiło się niebezpiecznie pod naszą bramką. Jednak bliżej zdobycia gola był nasz zespół a w szczególności Bollin, który strzałem głową trafił w poprzeczkę. Ostatecznie wynik nie uległ zmianie i wygraliśmy 1-0. Przy okazji trzeci raz z rzędu zagraliśmy na zero z tyłu, a nowy trener Wdy, Krzysztof Urtnowski może cały czas poszczycić się kompletem punktów od kiedy samodzielnie prowadzi nasz zespół.
