Bramki: 0-1 Chruścicki (56.), 0-2 Majka (89.), 0-3 Wenerski (90+1.)
Żółte kartki: Antas, Mielczarek (Kujawianka) - Widz, Wenerski (Wda)
Czerwona kartka: Antas (78. - za drugą żółtą, Kujawianka)
Wda: Materna – Widz, Słaby, Kubiak, Wenerski, Adamczyk, Ratkowski, Bollin (85. Małachowski), Januszewski (90. Kozłowski), Żyliński (65. Majka), Chruścicki (90. Węgrzyn).
Ciekawe spotkanie obejrzeli kibice w Izbicy Kujawskiej. Od początku meczu obie drużyny starały się atakować i stwarzały sytuacje bramkowe. Najpierw groźnie z dystansu strzelał Tabaka, ale Materna świetnie obronił jego uderzenie. W odpowiedzi strzał Chruścickiego jakimś cudem został zablokowany. Chwilę później groźną kontrę wyprowadzili miejscowi ale nie sfinalizowali jej celnym strzałem. W 25.minucie świetną okazję miał Ratkowski ale przegrał pojedynek z golkiperem Kujawianki. W 35.mincuie ten sam zawodnik trafił w poprzeczkę bramki gospodarzy. Z dobitką pospieszył Chruścicki i trafił do bramki jednak sędziowie orzekli w tej sytuacji spalonego. Przed przerwą jeszcze obie drużyny stworzyły po jednej bardzo dobrej sytuacji ale zawiodły w obu wypadkach celowniki. W drugiej połowie bardzo aktywny w naszych szeregach był Chruścicki, którego najpierw dwa strzały wybronił bramkarz miejscowych, ale w 56.minucie był bezradny po atomowym strzale pod samą poprzeczkę i prowadziliśmy 1-0. W 78.minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Antas i Kujawianka musiała sobie radzić w osłabieniu. Wda świetnie wykorzystała grę w przewadze i w końcówce zdobyła jeszcze dwie bramki. Najpierw po podaniu Wenerskiego trafił Majka, a chwilę później Węgrzyn obsłużył naszego kapitana i Wenerski ustalił wynik meczu. Warto dodać, że wiosną w dalszym ciągu Wda nie straciła bramki i cały czas jest w kontakcie ze ścisła czołówką rozgrywek.